Aranżacja i remont balkonu – co można zrobić zgodnie z prawem

Wojciech Lechowski
Balkon jest częścią budynku wielorodzinnego, dlatego na niektóre prace wymagana jest m.in. zgoda spółdzielni, albo wspólnoty mieszkaniowej.
Balkon jest częścią budynku wielorodzinnego, dlatego na niektóre prace wymagana jest m.in. zgoda spółdzielni, albo wspólnoty mieszkaniowej. Katarzyna Laszczak
Balkon to dla mieszkańców bloków namiastka tarasu, a nawet ogrodu. Problemem jest jednak na ogół mała powierzchnia balkonu lub jego nieodpowiednie zagospodarowanie. Poniżej podpowiadamy, co zgodnie z prawem możemy zrobić, a czego nam nie wolno w zakresie aranżacji blokowych balkonów.

Właściciele balkonów, którzy jednocześnie nie są właścicielami całych budynków powinni zdawać sobie sprawę, że na większość czynności remontowych potrzebują nie tylko pozwoleń prawno–budowlanych, ale również zgody zarządu spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej. Tego rodzaju utrudnienia nie dotyczą na ogół zabudowy jednorodzinnej, choć i tam remont balkonu należy poprzedzać dokonaniem zgłoszenia zamiaru prowadzenia prac. Prawo budowlane teoretycznie wciąż się nowelizuje, ale przeciętnemu Kowalskiemu nadal trudno jest zauważyć jakiekolwiek z tego korzyści. W najgorszej sytuacji nadal znajdują się mieszkańcy budynków wielorodzinnych, gdzie bez przychylności zarządców zrobić można naprawdę niewiele.

Remont balkonu – formalności

Pod pojęciem remontu należy rozumieć: „wykonanie robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, z dopuszczeniem stosowania materiałów innych niż te, których użyto w stanie pierwotnym”. Remontem są zatem wszystkie poważniejsze prace, a już zwłaszcza te, które mogą mieć wpływ na zmianę dotychczasowego wizerunku elewacji budynku. Obowiązkiem dokonania zgłoszenia zamiaru prowadzenia prac na balkonie objęci są zarówno właściciele i lokatorzy mieszkań blokowych, jak i osoby dysponujące prywatną nieruchomością (domem jednorodzinnym). W zgłoszeniu określa się zakres, sposób oraz planowany termin rozpoczęcia i zakończenia remontu. Jeśli organ administracyjny, w którym dokonywaliśmy zgłoszenia nie wyda pisemnego sprzeciwu – oznacza to jego milczącą zgodę na nasz przedstawiony zamiar.

Osoby mieszkające w blokach powinny ponadto zwrócić się z wnioskiem o wydanie zgody na remont balkonu do spółdzielni bądź wspólnoty mieszkaniowej. Nie ma tu znaczenia fakt, czy posiadamy mieszkanie własnościowe, czy zajmujemy je na prawach lokatorskich. Pamiętajmy, że wszelkie samowole budowlane są w Polsce traktowane dość surowo. Ich legalizacja jest przeważnie nieopłacalna, a konieczność dokonania rozbiórki generuje zupełnie niepotrzebne koszty.

Warto zdawać sobie sprawę, że pod definicję remontu podciąga się chociażby montaż okratowania na balkonie. Planując takie przedsięwzięcie w budynku wielorodzinnym należy uwzględnić kwestie bezpieczeństwa i nieingerowania w wygląd elewacji. Kraty powinny zatem dobrze komponować się z całością, być zamocowane poprawnie i w taki sposób, by nie stanowiły drogi włamań do mieszkań znajdujących się ponad nimi.

Kiedy możemy mówić o bieżącej konserwacji balkonu?

Czynności związane z bieżącą konserwacją, która jednocześnie nie jest remontem, można na szczęście w naszym kraju wykonywać bez zbędnych formalności. Zatem działań takich jak: odświeżenie ścian na balkonie, pomalowanie barierek, położenie płytek podłogowych, wywieszenie doniczek z kwiatami, ustawienie nowych mebli – łaskawie nie musimy nikomu zgłaszać. Choć i w tych przypadkach czasami warto zapytać spółdzielnię o zgodę. Szczególnie wówczas, gdy chcielibyśmy zdecydować się na wyjątkowo jaskrawy kolor farby. Miejmy bowiem na uwadze, że może zostać to uznane za naruszenie wyglądu elewacji całego budynku, czego niektórzy zarządcy nie tolerują w sposób wyjątkowy.

Udekorowanie balkonu kwiatami, postawienie mebli, czy prace polegające na odświeżeniu wyglądu balkonu, można przeprowadzać swobodnie.
Udekorowanie balkonu kwiatami, postawienie mebli, czy prace polegające na odświeżeniu wyglądu balkonu, można przeprowadzać swobodnie. Krossel - morguefile.com

Zabudowa balkonu w świetle prawa

Na polskich osiedlach coraz częściej można zauważyć przezroczyście zabudowane balkony. Zabudowy są w ostatnim czasie bardzo cenione przez użytkowników i decyduje się na nie coraz więcej osób. Przeanalizujmy zatem, jak traktuje je prawo. Dobrą wiadomością dla posiadaczy balkonów w blokach powinien być fakt, że montaż lekkich, przesuwnych profili (np. z plexi) wystarczy ustalić ze spółdzielnią. Co więcej, zarządy na ogół podchodzą przychylnie do tego rodzaju planów i nie stawiają większych przeszkód w ich realizacji.

Przychylne w tym zakresie jest również obowiązujące Prawo budowlane. Jeśli zabudowa balkonowa jest lekka i o wysokości nieprzekraczającej 3 m, jej montaż kwalifikuje się jako „instalację urządzeń na obiektach budowlanych” i tym samym eliminuje konieczność dokonywania zgłoszenia lub uzyskiwania pozwolenia budowlanego. Pozwolenie takie jest wymagane jedynie wówczas, gdy zabudowa zmienia konstrukcję balkonu, co przy aktualnych możliwościach technologicznych wcale nie musi mieć miejsca.

Lekka zabudowa balkonu na ogół nie stanowi problemu, również od strony formalnej.
Lekka zabudowa balkonu na ogół nie stanowi problemu, również od strony formalnej. Katarzyna Laszczak

Grill na balkonie

Bez wątpienia możemy go tam przechowywać. A czy wolno nam na własnym balkonie rozpalać grilla i biesiadować przy przyrządzonych w ten sposób potrawach? Prawo w żadnym sensie nie zakazuje grillowania na balkonach zlokalizowanych w budynkach wielorodzinnych. Balkon stanowi integralną część mieszkania, co sprawia, że możemy korzystać z niego w taki sam sposób, w jaki korzystamy z zajmowanego lokalu. Oznacza to, że możemy robić właściwie wszystko, co tylko jest zgodne z zasadami współżycia społecznego i nie zakłóca miru domowego pozostałych współlokatorów. Czy zatem unoszący się po całym bloku zapach grillowanej karkówki należy uznawać za utrudnianie życia sąsiadom? W dużej mierze zależy to od nich samych, a w jeszcze większej – od wewnętrznych ustaleń spółdzielni. Dlatego przed rozpaleniem grilla na balkonie warto zapoznać się z regulaminem, którym objęto właśnie nasz blok. Jeśli nie znajdziemy tam zapisu o zakazie grillowania na balkonach i nie sprzeciwiają się temu nasi sąsiedzi – można zacząć biesiadę. Oczywiście stosując się przy tym do zasadniczych względów bezpieczeństwa i zachowując zdrowy rozsądek oraz ład.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na urzadzone.pl urzadzone.pl