Róża - balkonowa królowa

Róże lubią osłonięte od wiatru nasłonecznione i półcieniste miejsca oraz żyzne podłoże o lekko kwaśnym odczynie (pH około 6). Należy je często podlewać, na tyle obficie, aby nie dopuścić do przesuszenia podłoża, ale też nie zalać korzeni roślin. Dlatego na dnie donicy z różami niezbędny jest 3–4-centymetrowy drenaż z keramzytu, drobnych kamieni lub potłuczonych skorup innych doniczek.

**Zobacz:

**

Ponieważ rośliny te długo kwitną, potrzebują dużych ilości fosforu. Dlatego podczas wegetacji zasilamy je specjalnym nawozem przeznaczonym dla róż (według wskazań na opakowaniu) lub co dwa tygodnie płynnym nawozem dla kwiatów kwitnących. Żeby powtórzyły kwitnienie późnym latem, trzeba przycinać pędy z przekwitłymi kwiatami.Najlepiej robić to w jednej trzeciej długości pędu.

Wyhodowano je z myślą o uprawie w pojemnikach; osiągają zwykle od 15 do 40 cm wysokości. Wymagają doniczek około 20-centymetrowej wysokości. Powinny zimować w chłodnym, ciemnym pomieszczeniu. Pozostawione na balkonie przemarzną. Ich kwiaty urodą dorównują kwiatom róż rabatowych i (w zależności od odmiany) pojawiają się na roślinie od przełomu maja i czerwca aż do późnej jesieni. Nowo kupione egzemplarze najlepiej od razu (a najpóźniej po kwitnieniu) przesadzić do większego pojemnika, wtedy będą miały lepsze warunki rozwoju.

Wymagają dużych donic lub skrzyń, a róże pnące dodatkowo solidnych podpór, do których będziemy podwiązywać pędy. Okazy szczepione na zimę można przenieść do chłodnego (5–7 st. C) pomieszczenia, przy czym należy pamiętać aby zarówno doniczkę jak i roślinę zabezpieczyć przed mrozami. Róże szczepione należy przycinać co roku – każdy pęd skracamy nad 4–5 oczkiem (pąkiem). Natomiast u róż pnących co 2–3 lata wycina się najstarsze pędy, robiąc to nisko u nasady korzeni. Co roku po przekwitnięciu można im usunąć wierzchołki wszystkich pędów. Wtedy będą się lepiej krzewić.